WSPOMNIENIA RODZICÓW

Dzisiaj Agnieszka i Mateusz, zachęceni wcześniejszymi pracami, przynieśli kolejne wspomnienia swoich rodziców.


J:Jak kiedyś obchodzono rocznice uchwalenia Konstytucji 3 maja ?
M:Kiedy ja byłam uczennicą szkoły podstawowej, a później liceum, nie było oficjalnych państwowych obchodów tego święta.
J:Czy można było o tym mówić ?
M:Rozmawialiśmy o tym na lekcjach języka polskiego i historii. Nauczyciele zwracali nam uwagę na innowacyjność treści Konstytucji w tamtych czasach. Był to doskonały akt prawny. Zawierał program fantastycznych reform Rzeczpospolitej. Następujące jednak po 3 maja 1791 roku wydarzenia nie uchroniły jednak RP Obojga Narodów przed całkowitym rozbiorem. Szczególnie na lekcjach historii w liceum pan profesor Kalinowski podkreślał wagę historyczną tego wydarzenia.
J:Czy w miastach organizowane marsze i obchody z okazji tego święta ?
M:Nie, nie było żadnych organizacji upamiętniających Konstytucję.
J:Czy pamiętasz od kiedy są państwowe obchody tego święta ?
M:Tak, pamiętam. Wprowadzono je w 1990 roku. Ja już wtedy od 2 lata pracowałam w radzyńskim szpitalu.
J:Jak oceniasz obchody Konstytucji 3 maja obecnie w porównaniu do tych dawniejszych ?
M:Obecnie 3 maja obchodzone też jest święto kościelne (Matki Boskiej Królowej Polski). Ludzie gromadzą się  na mszach świętych odprawianych w intencji Ojczyzny po których przechodzą na oficjalne uroczystości pod  pomnikami Konstytucji 3 maja z udziałem lokalnych władz samorządowych. Składane są wieńce, wiązanki  kwiatów. Gromadzą się mieszkańcy, uczniowie szkół, żołnierze. Święto to obecnie ma przywróconą należną  mu od wieków pamięć i szacunek.

Wykonanie: Mateusz Mierzwiński


-Kochana mamo chciałabym Ci zadać kilka pytań na temat tego jak wcześniej obchodzono Święto Konstytucji 3 maja.
-Proszę bardzo, czego chciałabyś się dowiedzieć?
-Może zacznijmy od początku, czy od zawsze 3 maja był dniem wolnym od pracy?
-Większość ludzi w tym Czasie miało wolne ale ja jako pielęgniarka nie zawsze mogłam iść świętować.
-Czy ważne było, aby wywiesić flagę?
-Ja zawsze starałam się tego dopilnować.
-Dobrze, a czy zawsze była uroczysta Msza?
-Tak jako harcerka w młodości stałam ze sztandarem.
-A co robiliście następnie?
-Następnie bardzo podobnie jak teraz udawaliśmy się pod pomnik wraz z orkiestrą i wszyscy ważniejsi ludzie oraz reprezentanci szkół składali wieńce pod pomnikiem.
-A czy w większych miastach huczniej obchodzono to święto?
-W takich miastach jak na przykład Warszawa odbywało się strzelanie z armat i pistoletów w akcie hołdu.
-Dziękuję za bardzo ciekawy wywiad.
-Ależ proszę bardzo.



 Wykonanie: Agnieszka Żelazowska