Dawniej, dzieci z Radzynia, w
czasie ferii zjeżdżały sankami ze zboczy stawów i górek. Przy obecnej filii
Szkoły Podstawowej nr 2, na ulicy Chmielowskiego w mrozy przyjeżdżała straż
pożarna i wylewała wodę. Po zamarznięciu było to mini lodowisko, po którym
dzieci jeździły na łyżwach. Na stadionie było lodowisko i te dzieci, które nie
miały łyżew mogły sobie je wypożyczyć. Kiedy było dużo śniegu dzieciaki lepiły
bałwany i rzucały się śnieżkami.
Teraz, w czasie ferii zimowych, dzieci
często gdzieś wyjeżdżają poza Radzyń. Ci, którzy zostają w mieście mają różne
możliwości spędzania wolnego czasu. Jest organizowana akcja „Zima w mieście”. Na
lodowisko chodzą osoby, które mają łyżwy, a te, które nie mają na to ochoty,
mogą chodzić na basen. Gdy zamarznie staw można zjeżdżać sankami i jeździć na
łyżwach. Dzieci lepią bałwany i rzucają się śnieżkami, gdy napada dużo śniegu.
Większość czasu spędzają przed komputerem.
No i zaczęły się nasze ferie.
OdpowiedzUsuńMamy śnieg i lodowisko. Miłego wypoczynku!
Udanych, spokojnych i bezpiecznych ferii.
OdpowiedzUsuńmam nadzieje że pogoda Wam dopisze w ferie;) pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńDobrej zabawy w ferie
OdpowiedzUsuń